Z racji wielkiego zainteresowania genealogią Autorka chętnie zaprosiła przebywających akurat w Polsce wujka z USA wraz z żoną do siebie. Kawka, ciasto i próba wyciągnięcia od wujka Wieśka informacji o jego rodzicach i dziadkach - próba raczej nieudana ponieważ dominującym tematem rozmów stała się polityka. Goście reprezentowali skrajnie prawicową opcję w odróżnieniu od całej reszty. Zażarta dyskusja otarła się wiec oczywiście o "być albo nie być" krzyża przed Pałacem Prezydenckim.
Wniosek jest jeden: członkowie tej samej rodziny wcale nie muszą mieć podobnego spojrzenia na świat.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz