Na kolejne wybory parlamentarna bedziemy prawdopodobnie szli już za rączkę z naszym dzieckiem. Póki co Jagodziak siedzi sobie we mnie. Mam nadzieję, że był zadowolony z mojego wyboru :)
Swoją drogą to cieszę się ogromnie z wyników tych wyborów. Zarówno z wygranej Platformy Obywatelskiej jak i wysokiego wyniku Ruchu Poparcia Palikota.
A tak apelował na facebooku przed wyborami Tata Jagodziaka:
10 komentarzy:
hehe, apel taty bardzo trafny ;)
apel jak najbardziej ok!
Fajny brzuchol:) Jak samopoczucie?
a ja nie chce Palikota w rządzie, wiedziałam, że zamiast wziąć się za coś sensownego będzie od razu manifestował swoje poglądy,po prostu żal....
Brzusio faktycznie wyskoczył :)
każdy kto pcha się do władzy ma coś nie po kolei w główce.. Anetko, dostanę kluczyk i przyzwolenie do Twojego bloga?
Najważniejszy teraz nasz nowy, rosnący obywatel/ka Jagoda;)
Hehe, myślisz, że jak wypniesz brzuch, to widać, że to ciążowy? ;)
ciesze sie, że u Was wszystko ok :))
Moj brzuch po kulinarnych ekscesach wakacyjnych oraz czestym jedzeniu na miescie (z powodu remontu nie mamy do lutego kuchni) wyglada podobnie, o ile nie bardziej obficie :)) od dzisiaj biegam! A dziecko od poczatku do obywatelskiej odpowoedzialnosci trzeba wdrazac-tak trzymaj!
Czym robicie te fotki? Moja morska mewa (seagull) daje trochę podobne efekty ale ostrzej rysuje. Może Kijev? Albo Holga? Tak czy owak też mam słabość do kwadratów ;)
@Miłka to zwykły iPhone robi foty a ja je potem w Instagramie przerabiam na kwadraty z efektami.
Prześlij komentarz