Pierwszy nieśmiały bulg wykonany przez nasze dziecko poczułam 1 grudnia. Siedziałam wtedy przy biurku, zajęta pracą. Coś dwukrotnie przetoczyło się przez moje wnętrzności. Zorientowałam się co to było dopiero po kilkunastu sekundach. I serducho mi zabiło mocniej. Zaczęło się - pomyślałam. Przez kolejne dni jednak trudno mi było ustalić czy te bulganie to znak dawany przez Jagodziaka czy raczej znak ze strony moich jelit. 6 grudnia, dokładnie w 18 tygodniu 3dniu ciąży, nasza nienarodzona latorośl zastukała tak, że nie miałam wątpliwości. Tylko dlaczego porównuje się to do motylka albo rybki?! Mi raczej skojarzyło się ze uczuciem drgania powieki gdy w organiźmie brak jest magnezu tylko, że nie w oku a w brzuchu.
Na dzień dzisiejszy Dzieciak już potrafi kopać. Skopał już Jeszczeniemęża i przyjaciółkę Ewelinę. Najlepiej wychodzi mu to po moim czegoś zjedzeniu lub na wieczór. Oooo właśnie teraz kopnął po prawej stronie!
3 komentarze:
:) fajnie ze daje znaki to znaczy ze ma sie dobrze :):):)
Ja czuję mojego Malucha już od 2grudnia, ale cały czas słabo i ogólnie mało się rusza :( tatuś też jeszcze nie poczuł :( mam małego lenia w brzuchu :P
Fajny masz brzuszek!!!
Prześlij komentarz