Niebawem nasze życie wywróci się do góry nogami. Wyczekujemy tej chwili z ekscytacją - taką z jaką czeka się na dawno zaplanowany urlop w ciepłych krajach. Różnica jednak polega na tym, że urlop mija, a po nim wraca się do starego życia, tego które tak dobrze znamy i do którego jesteśmy przyzwyczajeni. W przypadku przyjścia na świat dziecka wszystko zmienia się ale już NA ZAWSZĘ. I właśnie to jest jeszcze dla mnie nie do ogarnięcia.
Nasze beztroskie życie będzie musiało się ustatkować. Z jednej strony tak trudno sobie to teraz wyobrazić, a z drugiej strony wiem, że za kilka tygodni nie będę mogła uwierzyć, że mogło istnieć inne życie niż te z naszym Berbeciem :)
Wyczekujemy. Na liczniku 31 dni do rozwiązania.
Zdjęcia z naszej ciężarówkowej sesji na szczecińskich Jasnych Błoniach.
13 komentarzy:
Ta sesja jest boska!! Cały czas mnie z zazdrości skręca!!
I w ogóle niezła jesteś, że tak skakałaś :D ja jak w 3miesiącu miałam sesję ślubną, to się bałam skakać, a co dopiero teraz :D szaleniec jesteś!! :)
o matko, te podskoki są świetne! ale że od nich nie urodziłaś to aż dziwne ;)
Śliczna mama z Ciebie! I fotograf utalentowany :)
Super pamiątka będzie :)
Wyglądasz kwitnąco :) PS. mogłaś tak skakać z tym brzuchem :P ?
Pięknie razem wyglądacie:), sesja jest super!
Te skoki tylko wyglądają na takie wysokie. Zdjęcia były robione "z dołu" - to jest ich sekret.
Jesteś przykładem, że jak się bardzo chce i walczy to się udaję :) Zaraź mnie proszę tą siłą walki :(
zdjecia sa cudowne...wy szczesliwi...!!!super!!!!!!!!!
wesolych swiat wam zycze :)
Po takich rodzicach to chłopak będzie jak malowanie!
piękne zdjęcia!! Wszystkiego Dobrego na Święta!
Ja też chcę taką sesję! Cudne, kolorowe, radosne zdjęcia :)
śliczna ta sesja, podziwiam Cię za te skoki !!! ja bym nie dała rady :)
wygladasz przeslicznie!!
Prześlij komentarz