poniedziałek, 28 maja 2012

Mój Dzień Matki po raz pierwszy



 Ten wyjątkowy dzień spędziliśmy na działce u Jacka rodziców. Byłam moja mama, oczywiście Jacka rodzice oraz Jacka mamy mama czyli Eryka prababcia. Pogoda dopisywała a Młody spał w większości czasu. Gdy kwękał było sporo osób w koło, które chętnie chciały go lulać :) Grillowane specjały oraz ciasto babci Grażynki zaspokoiły mój wilczy apetyt.
A ja z okazji dnia Matki dostałam od Eryka upominek, który będę nosić na lewym nadgarstku (widać na zdjęciach). Dziękuje Eryśku (w domyśle Jacku).

14 komentarzy:

K8 pisze...

Ale świetny ten Wasz Eryś :) Pasiaki ma super!

Anonimowy pisze...

Synu piękny, ale od Ciebie bije ciepło, jak z kominka:)

baśka pisze...

Fajną mamą jesteś:-)

Kass pisze...

Promieniejesz :D

Marta pisze...

Wszystkiego najlepszego MAMO:)

T. pisze...

wygladasz niesamowicie !!Eryk śliczny...

eveleo pisze...

zegarek, świetna rzecz, zawsze mi go brakowało jak chciałam sprawdzić czy to już pora karmienia ;)
piękny marynarz Eryk :)
Twój uśmiech mówi sam za siebie mamo :)

Aga pisze...

śliczna mamusia z Ciebie i synuś też przesłodki! Widać ze spełniasz sie w tej roli

kinko pisze...

Pięknie wyglądasz :)
Wszystkiego najlepszego, Mamo :)

Marta Be pisze...

:-) milo widziec radosna buzie :-)

Aga pisze...

pięknie razem wyglądacie:)

Hafija pisze...

Ale jesteście piękni!! A ty aż promieniejesz!! :)))

agulla pisze...

Wyglądasz kwitnąco, pięknie wyglądacie!

Ags pisze...

Wygladasz na naprawde szczesliwa - fajnie widziec tu takie zdjecia. Gratulaxje raz jeszcze!!!
PS.Twoj przyklad zainspirowal mnie do podjecia jeszcze jednej, ostatniej proby iui.