wtorek, 14 września 2010

Ta ostatnia niedzielaaaa...

Całkiem wietrzna i chmurna niedziela. Nie wystraszyło to jednak Autorki, Jeszczeniemęża i ich paczki z dziećmi od urządzenia  grilla w plenerze. To była ostatnia okazja na taką imprezę tego lata.
Grill połączony został oczywiście z drobnym spożywaniem alkoholu, czego Autorka jednak nie zasmakowała ponieważ wygrała konkurs na kierowcę. Nie zasmakowała również dymu papierosowego bo postanowiła sobie, że kończy z podpalaniem od  1 września.

Mężczyźni odświeżyli sobie wiedzę z WF-u na temat zasad gry w koszykówkę i piłkę nożną. Kobiety w tym czasie plotkowały, dzieci beztrosko biegały - ot, niedzielny piknik.

Brak komentarzy: