Przykład moich rodziców, którzy po burzliwym związku rozwiedli się w końcu w 2007 roku (nad czym w żadnym bądź razie nie ubolewam):
mama z zasiedziałej w domu kury domowej z depresją zamieniła się w czerpiącą z życia pełnymi garściami, pewną siebie kobietę. Skoncentrowała się na swoich potrzebach, schudła 15 kilo, przefarbowała się na blond, wymieniła garderobę i podróżuje o czym zawsze marzyła. Była już nawet w Ameryce. Miała już cabrio a teraz jeździ wymarzonym modelem suva. Serfuję po internecie, udziela się w portalach społecznościowych, gotuje na parze, gra w squasha, ćwiczy na piłce, ma zawsze zadbane paznokcie i jest otoczona wianuszkiem przyjaciół :)
A tata? Cóż....mieszka obecnie z dziewczyną, która jest młodsza ode mnie o 5 lat! Szok. Połączylo ich chyba uwielbienie do alkoholu. On zapewne chodzi dumny jak paw. Jednak dla jego dobra nie życzę temu związkowi dobrze. Wiedząc o tym jak mało odpowiedzialny jest mój ojciec mam obawy o ewentualne rodzeństwo dla mnie :(
6 komentarzy:
To brawo dla Twojej Mamy. Super! Aż pozazdrościć :)
kobieta jak chce to wszystko może. Brawo dla mamy!
Mam nadzieję, ze nie dla wszystkich, że w malżeństwie też można się realizować, bo inaczej to kiepsko siebie widzę :)
DLa mamy uznanie, dobrze że umiala stanąć na nogi, że teraz cieszy sie życiem, co do taty - cóż faceci...
ps.fajna zmiana ;)
Dla mamy - brawa.
Fajny ten nowy dizajn :)
Dobrze, że jesteś! Fajne grochacze:)ściskam!
fajne grochy, bardzo lubie :) a poza tym mama to równa babka! :))))
Prześlij komentarz