czwartek, 8 grudnia 2011

szał zakupów rozpoczęty

Co tu dużo pisać - pierwsze noworodkowe zakupy ciuszkowe już za mną. Frajda podczas takich zakupów jest o wiele większa od tej podczas kupowania ubrań dla siebie!
Częściowo są to nowe rzeczy a częściowo upolowane w second-handzie. Za całość zapłaciłam tylko 35zł i jestem z tego bardzo dumna. Nikt przecież nie lubi przepłacać.

4 komentarze:

onna pisze...

to w cętki kapitalne jest :)

agulla pisze...

cześć Aga!
fajny blog prowadzisz , ciekawie i z fefleksją ! Ciuszki są piękne! Ja w sobotę wróciłam z 5 dniowego pobytu w policach, czekałam zeby pęcherzyki mi urusł bo jakieś leniwe były. Ale czego się nie robi.. Inseminacja była robiona na pękniętym pęcherzyku więc nie ma tego złego! pozdrawam serdecznie i ubieraj się ciepło bo na tym Naszym warszewie to może głowe urwać. Życzę zdrówka, Aga.

Emma pisze...

Ajjj kocham dzidziusiowe zakupy!! :D

romashka pisze...

Nie widzę dokładnie na focie, co tam masz, ale bardzo ładnie skomponowane :)