Stało się. Eryś siedzi w gondoli, trzyma się jej i ogląda świat, to z prawej to z lewej strony. Bardzo spodobał mu się ten sposób spacerowania i pewnie lada dzień zmienimy gondole na spacerówkę.
Za nami również pierwsze próby ze stałymi pokarmami ale o tym jutro.
4 komentarze:
my też zmieniliśmy gondole na spacerówkę jak Junior miał niecałe pół roku.
Ojej ale zazdroszcze postępów Eryka, Zosia mam wrażenie jeszcze długo go nie dogoni!
Aga a ja zazdroszczę Wam przespanych nocek.
jaki on śliczny:)
Prześlij komentarz