Oto co zmieniło się w życiu Eryka przez ostatni miesiąc:
- materac w łóżeczku zaczął służyć wieczorami jako trampolina a nie miejsce do spania
- szuflady kuchenne niebawem zostaną otworzone. Eryk zapiera się nóżkami i rytmicznie pociąga za uchwyt. Gdyby nie system blum ich zawartość nie byłaby już tajemnicą dla Młodego ;)
- zaczął sięgać do przedmiotów na parapetach! (nasze parapety są dość nisko)
- stan uzębienia - coraz to dłuższe dolne jedynki, które czasem "haczą" przy karmieniu o maminego sutka :/
- Eryś jest w trakcie opanowywania trudnej sztuki kucania i wstawania przez podciąganie się za ławę jedną ręką.
- jedyne kroki jakie robi to te w bok np. gdy stoi przy sofie i chce przedmiot leżący na jej drugim końcu
- gdy ogrom energii Syna jest na tyle duży a matka musi akurat zmienić pieluchę korzysta z wersji pieluchomajtek, które łatwiej wciągnąć na pupę bez przerywania zabawy
- przestał śmiać się gdy czytam bajki co wcale nie znaczy, że zaczął uważnie się mi przysłuchiwać ale jest znacznie lepiej
- opiera usta o moją rękę lub oparcie kojca i mówi "bababa". Gdyby sobie nie pomagał to można by śmiało mówić, że gaworzy.
- nie boi się nikogo, nie robi podkówki na widok obcych tak jak kiedyś mu się zdarzało.
- Młody kąpie się już w naszej wannie. Wanienka poszła w odstawkę.
- często gdy robię coś w kuchni przyraczkowywuje do mnie i staje trzymając się mojej nogi czyli że "czepia się maminej spódnicy" ;)
- pięknie gra na pianinku wydając jednocześnie przy tym dźwięki paczowe"ygghhhyyy"
- gdy stoi i trzyma się go za dłonie to ugina kolanka i macha głową jakby chciał tańczyć
5 komentarzy:
jaki ON już duży! widać że to już nie niemowlak a chłopak jak się patrzy!
:)
Ale sie Erys zmienił!! mysle ze ostatnie dwa miesiące dały ogromne zmiany! od jasnych włosków poczynając!! nie poznaje dzidziusia ze zdjęc sprzed paru miesięcy. a umiejętnosci to on ma sporo, Zośka przy nim mogłaby się dużo nauczyć haha;)
Zmeznial chlopak!:)
Idą łeb w łeb, Wojtek podobne umiejętności posiadł ;)
Prześlij komentarz